ďż˝
Krew płynie strumieniem, co też obserwują pozostałe świnie, czekające na rzeź. Jedna z wiszących świń macha przednimi nogami, jakby chciała zejść, inna głową, bo krew zalewa jej pysk. Większość nadal ma drgawki. Na końcu linii jest oparzarka - duży pojemnik z wrzątkiem. Wkłada się tam kolejne świnie. Jedna ze świń ładowana do oparzarki rusza się. Kamera pokazuje dalszy ciąg linii ubojowej - oparzone świnie goli się i podwieszone idą do wypatroszenia. Nagle słychać przeraźliwy kwik - za plecami pracowników widać, jak wrzucona do oparzarki świnia usiłuje się z niej wydostać. Wychyla poparzoną głowę, łomocze w ściany. Pracownicy nie reagują. (źródło: gazeta.pl) |